Bardzo często w wiadomościach piszecie mi czy to coś niepokojącego jeśli maluch w leżeniu na pleckach ciągnie główkę do góry. Odpowiedź nie jest jednoznaczna bo to oczywiście ZALEŻY od tego jak przebiega dotychczasowy rozwój dziecka.
No dobrze przyjrzyjmy się temu bliżej…
Taka umiejętność pojawia się u dzieci około 4 miesiąca życia. I jest ZUPEŁNIE NORMALNYM ETAPEM ROZWOJOWYM.
Niemowle w trzecim miesiącu osiągnęło już symetrię ciała, potrafi łączyć rączki w linii środkowej. Podczas unoszenia głowy nad podłoże maluch ćwiczy mięśnie szyi, obręczy barkowej i mięśnie brzucha.
Samo unoszenie głowy w leżeniu na plecach nie musi nas niepokoić jeszcze pod jednym WARUNKIEM.
Maluch powinien potrafić pokazywać różnorodność aktywności, czyli podnosząc główkę w leżeniu na plecach powinien również opanować umiejętność unoszenia pupy nad podłożem z łapaniem się za stopy, obracać się z plecków na brzuszek i w leżeniu na brzuszku opanować podpór na łokciach.
Tylko WTEDY możemy stwierdzić że rozwój dziecka przebiega prawidłowo. Wówczas idealnie współpracują ze sobą obie grupy mięśniowe, zarówno przednia jak i tylnia (zginacze i prostowniki).
Co może nas zaniepokoić?
Jeśli nasze dziecko w leżeniu na plecach unosi głowę, przy tym pręży się i napina całe ciało ale nie potrafi:
– utrzymać symetrii,
– obracać się,
– łapać się za stopy
– symetrycznie podpierać na łokciach w leżeniu na brzuchu
ZGŁOŚ SIĘ DO SPECJALISTY
O czym może świadczyć ciągnięcie główki bez osiągnięcia wspomnianych w artykule umiejętności. Córka ma 2,5msc, nie obraca się, nie lubi leżenia na brzuchu i od kilku dni łapie się za kolana i właśnie ciągnie glowę
Podpinam się pod pytanie Patrycji.