Nauka chodzenia to długotrwały proces, składający się z kilku etapów. Zaczyna się w momencie pionizacji, zaraz po tym jak dziecko nauczy się siadać i zaczyna przechodzić do pozycji klęcznej. Dziecko może zacząć chodzić miedzy 10 a 18 miesiącem życia, widzicie więc że widełki rozwojowe jeśli chodzi o chód są bardzo rozległe.
Każde dziecko rozwija się w swoim własnym tempie i zacznie chodzić kiedy będzie na to gotowe.
Samodzielne kroki dziecka na początku wyglądają dość niezdarnie. Maluch chodzi na szerokiej podstawie, pupa jest wypięta do tyłu a brzuch do przodu – jak u kaczuszki. Chód jest sztywny czasami na palcach. Na początku nauki chodzenia to zupełnie normalne.
Jak w takim razie wygląda idealna pozycja spionizowana?
Gdy stoimy nasza głowa jest w przedłużeniem tułowia, nogi ustawione są na szerokość bioder, ręce wzdłuż ciała. Podczas chodu przenosimy ciężar ciała z jednej nogi na drugą. Idealny krok jest wtedy gdy najpierw pięta dotyka podłoża, następnie jest przetoczenie stopy na palce. U małego dziecka chód się kształtuje do wieku przedszkolnego.
Pionizacja krok po kroku.
Jest kilka sposobów z których korzysta dziecko gdy chce wstać:
– ok. 10 miesiąca gdy opanuje siadanie i przyjmować będzie pozycje klęczną może wstawać na zasadzie podciągania, czyli łapie się rączkami za meble i prostuje jednocześnie obie nóżki. Ten sposób wstawania nie jest prawidłowy, ale zupełnie normalny w początkowej fazie nauki wstawania ,
– następnie dziecko wstaje z pozycji w klęku na jednym kolanie. Klęcząc wystawia jedną nóżkę do przodu i wstaje. Ważne jest aby wstawało raz z jednej, a raz z drugiej nogi.
Są jeszcze dwie pozycje z których maluch może wstać, ale dopiero gdy opanuje naukę chodu. To wstawanie z przysiadu, czy też z „misia”.
Gdy dziecko zaczyna wstawać przy meblach rodzice często myślą: „ZARAZ BĘDZIE CHODZIĆ” ! NIESTETY do samodzielnego chodzenia jeszcze długa droga. Na początku maluch musi zacząć sprężynować, czyli bardzo energicznie prostuje i ugina kolana . Następnym bardzo ważnym krokiem przy nauce chodzenia jest CHODZENIE BOKIEM. To właśnie podczas tego procesu maluch uczy się przenosić ciężar ciała z jednej nogi na drugą, dodatkowo wzmacnia mięśnie pośladkowe, które są bardzo ważne przy stabilizacji miednicy. CHODZENIE BOKIEM POWINNO ODBYWAĆ SIĘ W OBIE STRONY.
JAK TO JEST Z CHODZENIEM NA PALCACH?
Gdy dziecko uczy się chodzić to zupełnie normalny etap . Mięśnie odpowiadające za stabilizacje miednicy w początkowej fazie nie są jeszcze na tyle silne aby utrzymać ją w pozycji pośredniej i dlatego maluch przenosi ciężar ciała na paluszki. To, na co musimy zwrócić uwagę to ustawienie stopy. Ważne jest aby stopa nie była ustawiona krzywo i aby dziecko podczas stania potrafiło obciążyć całą stopę. PODSUMOWUJĄC dziecko może chodzić na palcach pod warunkiem, że nie robi tego cały czas i potrafi stanąć na całej stopie.
Kiedy powinniśmy zacząć się martwić?
– gdy dziecko nie potrafi wstawać z klęku na jednym kolanie,
– gdy dziecko wstaję z klęku tylko z jednej nogi i zawsze z tej samej,
– gdy dziecko chodzi bokiem tylko w jedną stronę,
– gdy dziecko stoi na palcach przez większą część dnia,
– gdy zauważymy koślawe ustawienie stóp.
Jak pomóc dziecku w nauce chodzenia?
Przede wszystkim nie przyspieszać! Kolejnym krokiem jest pozwolić chodzić dziecku na boso najczęściej jak się da. NA BOSO to znaczy bez skarpetek! Oczywiście na dwór buty muszą być odpowiednie dobrane pisałam o tym TU!
STARAĆ się NIE PROWADZAĆ dziecka za rączki. TAK wiem – to bardzo trudne, ale możemy w ten sposób wyrządzić maluchowi krzywdę. Gdy trzymamy za ręce dziecko zmienia się całe ustawienie ciała. Podczas takiego prowadzania dziecko nie ma możliwości ćwiczyć kontroli tułowia, dodatkowo prowadzanie za rączki może prowadzić do asymetrii obręczy barkowej. Jeśli już bardzo chcemy móc prowadzić dziecko to lepiej chwyć malucha w okolicy miednicy/bioderek.
Powierzchnia do stawiania pierwszych kroków też jest ważna. Pamiętajcie, że lepszym podłożem jest twarda powierzchnia. Wtedy stopki nie będą uciekać na boki.
Gdy maluch zacznie już chodzić stabilnie możesz pokazać dziecku że może się wspinać po schodach czy na kanapy. Tak drogi rodzicu, wiem że nie posiedzisz wtedy spokojnie, ale to wpływa pozytywnie na rozwój.
PODSUMOWUJĄC .
Każde dziecko jest inne i zacznie chodzić gdy będzie na to gotowe. Nauka chodu jest długotrwałym i trudnym procesem w którym mięśnie tułowia muszą być odpowiednio wzmocnione aby do tego doszło.
Moja córka ma 6 miesiecy skończone i raczkuje, siada z podparciem z tej pozycji, podciąga się rękami i wstaję na nogi, najczęściej na palcach, ale też kilka razy na całe stopy. Czy to nie za wcześnie?
Jeśli robi to sama to ok. Jednak to nie jest znak że może ją stawiać lub prowadzać.
Sama sama 🙂 to już druga córa;) Teraz ma 10mcy i chodzi coraz dłuższe dystansiki. Dziadki próbują za rączki pomagać, ale ciągle im powtarzamy, zeby puścili 😉
Syn 9.5 msc, wstaje jednonóż przy meblach, ale zawsze z jednej nogi (już od 1.5 msc). Jedyne co polecił fizjo, to trzymanie tej nogi, gdy wstaje, żeby wymusić wstawanie drugą. Czy mogę coś jeszcze robić? Ogólnie ocenił syna jako okaz zdrowia, żadnej mocnej asymetrii czy innych problemów. I kazał zostawić syna samego z nauką, nie pomagać, ale nigdy mu nie pomagałam, wiedząc, że musi zdobyć umiejętności sam.
Przeczytałam do końca 🙂 moja mała jeszcze nie chodzi (ma 9miesiecy) ale chętnie wspina się na kanapę (dość niskie siedziska) i po schodach 🙂
A czy to normalne że synek wspina się już na kanapę i nizsze łóżko i potrafi z niego zejść a jeszcze nie chodzi. Czasem potrafi na kilka sekund stanąć bez podparcia ale jak „skapnie” się że stoi bez trzymanki szybko siada albo łapie się czegoś co jest blisko. Tak jakby mu brakowało impulsu odwagi.
Tak, oczywiscie że to normalne. Mało tego wspinanie to bardzo ważny etap. Połączone razem z czwoarkowaniem usprawnia prace obu półkul.
Bardzo ciekawy artykuł. Córeczka ma 15 miesięcy i jest na etapie nauki chodzenia od miesiąca. Niestety stawia stopy do środka, tzn ciężar ciała przenosi na wewnętrzna cześć stopy. Jesteśmy po konsultacji z fizjoterapeutka i czekamy na rehabilitacje. Pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej takich artykułów ?
Córka skończyła dziś 6m, pelza jak żołnierz, siada czasem podpierajac się z boku, nie raczkuje ale za to od tygodnia staje na stopach jak tylko może się na czymś podeprzeć (najpierw klęczy na kolanach i potem czas się podciąga i prostuje nogi a czasem wystawia jedna nogę i się podnosi) – pozwalać na to czy raczej nie by najpierw raczkowała?
to normalny etap, ważne aby jej nie pomagać, nie stawiać bo to nie oznacza że chce chodzić czy stać.
Dziękuję za odpowiedź 🙂
Fajnie poczytać takie mądrości? Ciesz się, że trafiłam na Panią,w miarę możliwości będę czerpać od Pani wiedzę i dzielić się tą wiedzą z koleżankami.
Witam, syn ma 14 miesięcy i od miesiąca stawia pierwsze kroki. Na początku chodził z rączkami zapleciony mi przed sobą i wtedy jego ramiona była równe. Obecnie chodzi z rączkami wzdłuż ciała i zdążą się coraz częściej, że ramię prawe jest wyzej od lewego…jakby chciał nim dotknąć twarzy z boku. Czy to przejściowy etap?
Wspomnę tylko, że jak syn się urodził miał obniżone napięcie mięśniowe. Fizjoterapię zakończyliśmy we wrześniu, kiedy to syn już sam siadał, wstawał i raczkował.
czy ustawienie stop kostkami do środka jest normalne i kiedy zacząć się martwic? Syn 15 miesięcy i krzywi stopy do środka, chodzi przy meblach jednak nie potrafi utrzymać samodzielnie równowagi. Kiedy założymy adidasy syn potrafi chwile samodzielnie ustać.
A czy dziecko od początku powinno prawidłowo ustawiać stopy? Czy jest jakiś czas do którego ma czas, aby się nauczyć? Mój syn ma 9,5 miesiąca. Staje przy meblach z klęku, raz z jednej, raz z drugiej nogi. Czworakuje. Właśnie zaczął ładnie chodzić bokiem przy meblach. I jak coś dorwie – większy koszyk albo krzesło to i idzie do przodu podpierając się i popychając ten przedmiot. Wydaje mi się, że wszystko jest ok 🙂 Ale stopy to układa różnie i tak się zastanawiam czy powinnam na to już zwracać szczególną uwagę..
Córka, 9,5 mca, raczkuje i czworakuje, ale tylko kiedy jest to konieczne? nie chce siadać, jak doraczkuje do zabawki od razu kładzie się na brzuszku i bawi, usiądzie jeśli ma na to ochotę i trochę jakby z przypadku, ale od 9 mca wstaje, najpierw na kolanko i do góry, chodzi przy meblach, czy to normalne, ze niektóre umiejętności poprzedzające chodzenie (chociażby przy meblach) nie są opanowane, a zaczyna już poruszać się na stojąco?
Syn 13 miesięcy sam nie potrafi wstać z pomocą lub z wyższej wysokości bez problemu . Jeśli stanie to potrafi utrzymać równowagę i stoi bardzo długo nawet zaczął przy meblach się przemieszczać. Tylko co może być problemem przy próbie wstawania ? Klęczy na jednym kolanie a No i pełza na pupie 🙁 pozycje czworaką utrzymuje przez większość dnia ale kiedy chce się przemieścić siada na pupę